Robótkowo wiele nie zdziałałam w tym tygodniu, bo przybył nam nowy bardzo absorbujący domownik i pochłania prawie cały mój wolny czas, ale też daje wiele radości . Przedstawiam Wam Nero ...
Ponieważ na blogach dominują już świąteczne klimaty to i ja postanowiłam zrobić coś świątecznego i tak powstały pierwsze w tym roku decupagowe pisanki :
Na koniec zostawiłam małą serwetkę pod filiżankę, którą się robi w kilka godzin. Motyw może kojarzyć się z Walentynkami, ale też może być miłym drobiazgiem dla przyjaciółki :
Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Witam serdecznie nowe obserwatorki i życzę wszystkim udanego, zdrowego i pogodnego weekendu i całego nowego tygodnia :) Ina
Ciepłym Ludziom należą się ciepłe słowa! ;-)) Nero jest strasznie słodkim psiakiem! aż ma się ochotę do tej sznupki przytulić ;-)) Pisanki stworzyłaś bajeczne i serwetka równie śliczna jak każda Twoja serwetka ;-))
OdpowiedzUsuńJako rasowa psiara przesyłam buziaki dla nowego członka rodziny :)
OdpowiedzUsuńNero jest słodki! Ładne te jajeczka deco, widać też ciekawą koronkową taśmę. Serwetka śliczna, ładny wzór! Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńNERO jest cudny!!!
OdpowiedzUsuńPodbił moje serce. Jestem z gatunku Psiar...
Twoje pisanki są prześliczne...
Inuś, Twoje serwetki zawsze są małymi arcydziełami.
Tak jest i tym razem.
Moje pisanki są pokraczne, dopiero się uczę...
Pozdrawiam serdecznie:)
Ale słodziak z tego Twojego Nero! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńPisanki też są świetne. Mam pytanko. Czy są robione z prawdziwych wydmuszek?
No i serwetka. Świetna jak inne rzeczy.
Pozdrawiam i zapraszam: http://ktogus.blogspot.com/
Robiłam je z jajeczek styropianowych :)
UsuńNowy domownik uroczy , pisanki ogromnie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki zrobiłaś Ino a serwetka jak zwykle cudownie się prezentuje. Nero jest uroczym psiakiem, aż chciałabym go potłamsić za uszkiem :) Czy mogę zapytać co się stało z Twoim Luckym ? Pytam dlatego, bo wspomniałaś o nowym członku rodziny ... Pozdrawiam serdecznie Ino :)
OdpowiedzUsuńBeatko Lucky był bardzo chory, zeszłoroczna operacja dała mierne efekty i doszedł jeszcze guz śledziony , który zrobił spustoszenie w jego ciele, przerzuty do kręgosłupa. Lekarz powiedział ,że nie ma ratunku i trzeba było go uśpić. Czekał na mnie do mojego powrotu ze szpitala, tak jakby nie chciał mnie martwić swoim zdrowiem, może wyczuwał mój lęk przed operacją....? Bardzo mi go brak. Pozdrawiam serdecznie Ina
UsuńIneczko a dużo masz przyjaciółek ? ja w ramach przyjaźni blogowej przyjmę każdą twą pracę takie cudenka jak ty wykonujesz to mnie główka zawsze boli - psiak jest uroczy ale go pilnuj żeby na wszystko mu nie wolno było - hihihi taki maluch słodki dużo szkód nie narobi a jajca są piękne każde jedno z osobna - buziaki ślę i słonecznej niedzieli życzę Marii
OdpowiedzUsuńMarii troszkę mam :) , ale myślę ,że i dla Ciebie też się znajdzie miejsce . Buziaki :)
UsuńUroczy rozrabiaka :) U mnie w domu też mieszka mały urwis. Przy takim maluchu trzeba mieć oczy dookoła głowy (chyba, że trafiłaś na grzeczniejszy egzemplarz ;) Serwetka jest bardzo ładna. Aż trudno mi uwierzyć, że można ją zrobić w kilka godzin. Wygląda na bardzo pracochłonną. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna psina :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Nero nie jedno serce podbije :)) Ja mam 2 w domu i dzieje się hihi
OdpowiedzUsuńSuper jajka
Uściski
Nero bardzo przypomina moją Tuśkę za młodu, już go lubię. Pisanki i koroneczka śliczne, serwetka z serduszkami dla przyjaciółki jak najbardziej pasuje, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczności :-) :-) :-)
OdpowiedzUsuńSerwetka przepiękna niejedna przyjaciółka by się ucieszyła, jajeczka śliczne a nowy domownik uroczy. Na pewno zajmuje Ci dużo czasu:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie i miłej niedzieli Ci życzę Monika:)
Musi być dobrze:))))
UsuńDzięki Moniko :)
UsuńPsina urocza ,piękne jajeczka i serwetka;-)
OdpowiedzUsuńAle mały słodziak :)))
OdpowiedzUsuńJajeczka śliczne! I serweteczka też piękna :)
Inuś dziękuję za udział w candy :) Losowanko wkrótce :) Pozdrawiam cieplutko! :)
Nero wygląda na bardzo miłego pieska. No to witamy go w świecie wirtualnym.
OdpowiedzUsuńJajeczka bardzo mi się podobają i serwetka piękna.
Pozdrawiam wiosennie.
pięknie :)
OdpowiedzUsuńInuś psiaczek cudny , a prace jak zawsze piękne , pozdrawiam i przesyłam całuski
OdpowiedzUsuńJajeczka wspaniałe, serwetka śliczna ale Nero... jak ja Ci zazdroszczę takiego członka rodziny. uwielbiam pieski!!! :)
OdpowiedzUsuńpsina piękna. "zawsze warto kochać psa" - to jedno z moich ulubionych cytatów.
OdpowiedzUsuńpozdrawia cała Misiolandia!
Jajeczka przecudne!!! Serweteczka śliczna!!!
OdpowiedzUsuńNero przesłodki psiak!!!
Cieplutko pozdrawiam:))
Słodki ten Nero:) Fajne te pisanki!
OdpowiedzUsuńIno nowy domownik słodki,nic dziwnego że zajmuje wolny czas,skradł mi serce.
OdpowiedzUsuńJajka to po prostu majstersztyk,piękne i bardzo wiosenne.
Serwetki Twoje Ino są zawsze dopełnieniem całości,zrobione ze smakiem i niezwykle eleganckie,nawet te najmniejsze.
Pozdrawiam wiosennie
cudne jajca! I psinka jaka kochana:)))
OdpowiedzUsuńPiesek jest fantastyczny, i jajeczka też bardzo ładne, najbardziej podoba mi się to z żółtymi piórkami. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńNowy domownik jest przesłodki:) Śliczne pisanki, a serwetka bardzo urocza:)
OdpowiedzUsuńΥπέροχα όλα αλλά το σκυλάκι είναι πολύ χαριτωμένο!!!Φιλιά!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne pisaneczki, ale serwetka też piękna, a psinka pięknie zapozowała! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNero to naprawdę słodki piesek:) wygląda jak pluszaczek:) serweteczka śliczna, na zdjęciu wygląda na większą a jajeczka to piękna ozdoba świąteczna:)
OdpowiedzUsuńVery lovely, greeting from Belgium
OdpowiedzUsuńAle cudny domownik i jakie piękne oczy. A prace jak zwykle pełne uroku. Pozdrawiam WK
OdpowiedzUsuń