wtorek, 28 maja 2013

Latawce, dmuchawce, wiatr

W niedzielę, wyglądając przez okno, zauważyłam tysiące, białych dmuchawców, wirujących w majowym wietrze. Widok niesamowity, trochę bajkowy, magiczny...  Tak mnie te dmuchawce zakręciły, że powstała wirująca na wietrze serwetka. Myślałam o zrobieniu kilku zdjęć, tej serwetki w plenerze , niestety padający od świtu deszcz, pokrzyżował moje plany....i zdjęcie całkiem zwykłe ....




Nie wiem,  jak u Was dziś z samopoczuciem, ale u mnie nie najlepiej. Jeśli macie tak jak ja, to w ramach terapii kolorami zabiorę Was do ogrodu . Z dala od betonowego świata, można sobie stworzyć maleńki raj na ziemi....zapraszam na spacer...
























.....pora wracać do rzeczywistości :)...ale zawsze możesz do mnie powrócić , zapraszam serdecznie :)

poniedziałek, 27 maja 2013

Spóźnione podziękowania

Jakiś czas temu, dostałam kilka wyróżnień, za które dziś , serdecznie chciałabym podziękować : Margo z   http://czarymargo.blogspot.com/  i  Ewelince Nowak z http://efkakartki.blogspot.com  za  przyznanie wyróżnienia :





oraz Anicie  M z http://liona-mojepasje.blogspot.com/ za wyróznienie :




Bardzo dziękuję za wyróżnienia . Jest mi niezmiernie miło, że doceniacie moją pracę ,cieszy mnie , że do mnie wpadacie i wyrażacie swoje opinie. Dziękuję, tym oto bukiecikiem róż w którym zawieruszył się mój nowy przyjaciel Stefan :)




Zasady obu wyróżnień są takie same , to znaczy : należy odpowiedzieć na 11 zadanych pytań, następnie ułożyć kolejne pytania i nominować 11 blogów z  obserwatorami poniżej 200 osób. Blog można nominować tylko raz.  I tu zaczęły się dla mnie schody, ponieważ już kilkakrotnie przyznawałam wyróżnienia  Libster Blog, mogę popełnić błąd i  wyróżnić kogoś drugi raz, dlatego bardzo proszę jeżeli  któraś z Was nie ma jeszcze tego odznaczenia , częstujcie się nim bez żadnych oporów :)

Odpowiadam na pytania Anity ;


1. Twój sposób na relaksację?
spacer brzegiem morza

2. Czym jest dla Ciebie książka?
podróżą w niezanane
3. Coś wyjątkowego w Twoim życiu?
narodziny moich córek
4. Jaki jest Twój stosunek do zwierząt?
jestem zdecydownie przyjaźnie nastawiona do wszystkich stworzeń , oprócz komarów, pająków...i innych robaków :)
5. Gdy byłaś mała to...?
marzyłam...
6. Co sprawia Ci przyjemność?
gdy mam blisko siebie wszystkich tych, których kocham
7. Czy masz wrażenie, że czas biegnie nieubłaganie?
mama
8. Czym karmisz swoją duszę?
miłością
9. Czy łatwo przychodzą Ci do głowy twórcze pomysły?
różnie z tym bywa
10. Co najbardziej cenisz u dzieci?
bezpośrednie wyrażanie swojego zdania
11. Jakie jest Twoje motto życiowe? 
każda chwila jest ważna 


Pytania Margo ;

1/ Czego jeszcze w życiu nie zrobiłaś bo się czegoś obawiasz?
nie skoczyłabym ze spadochronem

2/ Znienawidzona potrawa
wszelkiego rodzaju kleiki dietetyczne

3/ Ulubiony rodzaj muzyki
klasyka

4/ Słodycze czy owoce
owoce

5/ Morze czy góry
latem morze, jesienią góry

6/ Ulubione książki
biografie

7/ Ulubione filmy
na faktach autentycznych

8/ Dzieci są...
moją miłością

9/ Miłość daje..
poczucie bezpieczeństwa

10/ Jaki powinien być związek?
każdy ma swoją receptę na udany związek .....cierpliwość, wyrozumiałość...

11/ Preferowany przez Ciebie styl ubierania się
z tym bywa różnie, zależy od nastroju i dnia



Na pytania Ewy odpowiedziałam na jej blogu. 

Moje pytania dla osób , które zechcą zabrać ze sobą znaczek Liebster Blog , lub Award Liebster to:

1.Marzenia do spełnienia
2. Ulubiony zapach
3. Wspomnienie z dzieciństwa
4.Lubie gdy ...
5. Zimą robię...
6. Muzyka jest jak...
7. Taniec współczesny czy klasyczny
8. Teatr czy kino...
9.Dom to....
10.Przygoda której nie zapomnę to...
11 .Inspiracje czerpiesz z .....

Uf....opdowiadanie i układanie pytań to ciężka praca :) . Mam nadzieję ,że wytrwałyście do końca. 

Serdecznie Witam nowe obserwatorki , miło mi Was poznać i gościć w moich skromnych progach. Miłego tygodnia dla Wszystkich zaglądających. Ina


sobota, 25 maja 2013

Stefan...i koronki brugijskie

Wczoraj przywędrował do mnie Stefan . Mały, mulinowy miś. Miś podróżnik, który zwiedził już niemało świata. Stefana dostałam do Ani z http://misiowepodrozowanie.blogspot.com. Ponieważ, Stefan z założenia jest podróżnikiem, powinnam zabrać go na wycieczkę.... niestety, chwilowo jesteśmy uziemnieni w domu, ze względu na lejący z nieba deszcz. Mam nadzieję to szybko nadrobić i zabrać Stefana na długą wycieczkę   :). 
Aniu serdecznie dziękuję za Stefana i obiecuję, że będzie mu u mnie bardzo dobrze :)

A oto Stefan ;  Jest taki uroczy, i ma dla mnie otwarte serce, ujął mnie tym całkowicie :)



Mój, Mały Książe ....:)



Zośka , też go polubiła ....:)

 Raz jeszcze dziękuję Aniu, gdy patrzę na Stefana, uśmiech nie schodzi z mojej buzi , nawet przy tak brzydkiej aurze, jaką mam dziś za oknem.


Na koniec, chciałabym pokazać jeszcze, serwetę wykonaną techniką  brugijską.  Podaruję ją, Mamie z okazji Jej jutrzejszego święta.











Serdecznie Witam nową obserwatorkę, Monię Fioletową . Miło mi Cię poznać. Dziękuję za wszystkie wpisy, ciepłe słowa. Życzę udanego weekendu, a  Mamom  radosnego Dnia Matki. Pozdrawiam serdecznie . Ina

środa, 22 maja 2013

Słoneczniki rozdane...

Kochane ! 

Bardzo Wam dziękuję, za wszystkie miłe słowa , które napisałyście, z okazji moich pierwszych blogowych urodzin. Dostarczyłyście mi wiele emocji i wzruszeń , które zostaną w moim sercu jeszcze przez wiele, wiele dni....

(zdjęcie karteczki z netu)

No i teraz pełne napięcia chwile , gdyż za chwilę słoneczniki znajdą nowy dom...









Słoneczniki wygrała pani Małgorzata Chrobak . Serdecznie gratuluję i proszę o przesłanie adresu na: kazmierskai@gmail.com.
Postanowiłam jeszcze wyróżnić osobę , która napisała najdłuższy komentarz, a jest nią Lusia. Lusiu, dla Ciebie też będą słoneczniki, postaram się je zrobić jeszcze w tym tygodniu i Ciebie również poproszę o przesłanie adresu na: kazmierskai@gmail.com.

Bardzo dziękuję za to, że świętowałyście ze mną moje pierwsze blogowe urodziny. Życzę wszystkim miłego dnia :) Ina

poniedziałek, 20 maja 2013

Minął rok ....zapraszam do zabawy

Dziś, mija pierwszy rok mojego blogowania. Przyznam, że początki były trudne i wiele razy, chciałam z tej zabawy zrezygnować. Zero komentarzy i trudności w przebiciu się do blogowego świata, bardzo zniechęcały..... na szczęście dla mnie, miałam, wokół siebie ludzi, którzy mnie dopingowali i zachęcali do blogowania......  Chciałabym, wszystkim serdecznie podziękować za ten rok, za to, że mogę Was gościć, poznawać i cieszyć się możliwością przebywania w Waszym towarzystwie. Przygotowałam małą niespodziankę ..... komplet trzech serwetek,  imitujących kwiat słonecznika.
Ze wszystkich osób, które zostawią komentarz, pod dzisiejszym postem, wylosuję jedną , którą obdaruję "urodzinowym prezentem".
Zabawa zakończy się jutro o północy  :)








I jeszcze kilka zdjęć, które zrobiłam dziś wczesnym rankiem . Lubię wstawać o świcie i patrzeć, na to, jak zmienia się ogród. Każdy dzień,niesie coś nowego....dziś zaczęły pękać pąki piwonii...






















Serdecznie pozdrawiam Wszystkich zaglądających i życzę pięknego wiosennego tygodnia :) Ina

środa, 15 maja 2013

Wreszcie jest !....

Wreszcie przyszła, długo wyczekiwana paczuszka od Dusi z  http://syndromkurydomowej.blogspot.com/ ....i podbiła moje serce od pierwszego wejrzenia.

Poduszeczka , delikatna i tak miła w dotyku ,że od razu się do niej przytuliłam...i nie tylko ja... również Zosia , misia mojej córki, nie mogła sobie odmówić tej przyjemności :)











A na deser, przepiękna zakładka , która znalazła swoje miejsce w książce,  którą właśnie czytam ...



....zakładka, od kobiety , która robi przepiękne rzeczy,  ze wszystkiego, co ma pod ręką  i książka o kobiecie, która wymyśliła piękno, pasują do siebie jak ulał .




Dusiu, z całego serca dziękuję i bardzo proszę, przyjmij, ten wirtualny bukiet polnych  kwiatów, jako dowód mego uznania dla Ciebie :)




wtorek, 14 maja 2013

Koronkowy kołnierzyk

Od jakiegoś czasu, chodził za mną, mały koronkowy kołnierzyk.  Długo szukałam wzoru, który przypominałby mi, czasy z mojego dzieciństwa .... dopinane do fartuszków szkolnych  i  "wyjściowych" sukienek kołnierzyki..., aż wreszcie wpadła mi w ręce gazetka, z takim właśnie skromnym i delikatnym cudeńkiem. Praca nad nim, to była prawdziwa przyjemność , gdyż robi się go piorunem :)







poniedziałek, 13 maja 2013

Niespodzianki w poniedziałki :)

Właściwie, to jedna niespodzianka , którą przed chwilą wręczyła mi miła pani listonoszka. Otwieram przesyłkę i.....

......wypada z niej komplecik serwetek do obrobienia, a do kompletu melanżowy kordonek. Niespodzianka przyszła od Balerinki  z  http://balerinaszydelkowanie.blogspot.com/ .Uwielbiam takie niespodzianki. Bardzo Ci dziękuję Balerinko, za ten cudowny prezent :).




 Na tym zdjęciu, widać maleńkie detale , które wyglądają tak,  jakby, były haftowane, haftem richelieu.






Chciałam Was jeszcze zabrać w jedno miejsce . Jest to sad pełen kwitnących jabłoni, niektóre są stare , mają kilkadziesiąt lat .... miałam to szczęście, że mogłam się cieszyć tymi bajecznymi widokami cały weekend  a teraz pragnę podzielić się nimi z Wami ...i powiedzieć za Agnieszką Osiecką :" ...świat nie jest taki zły, świat nie jest taki zły...niech no tylko zakwitną jabłonie...."
















....i jeszcze bardzo stare przydrożne dzrewo bzu...pachnie tak, że się kręci w głowie :)



 Przesyłam  Wszystkim całe mnóstwo serdeczności i życzę przyjemnego pełnego pięknych niespodzianek tygodnia:) Ina