Moja Oaza ....zaproszenie na pierwsze czereśnie
W ten weekend zaszyłam się w mojej "Oazie". Schowałam szydełko ( to, jednak możliwe :) ), i z przyjemnością pielęgnowałam ogród, słońce dodawało energii i pozytywnie wpływało na samopoczucie, a dzień płynął wolno bez pośpiechu. Bardzo lubię takie chwile... Dziś planowałam długą wycieczkę na łąki, zamierzałam zrobić mnóstwo plenerowych zdjęć, nie tylko roślinności, ale i zwierzakom żerującym na łąkach i w pobliskim lesie.... Niestety burze, które przyszły z południa całkowicie zniweczyły moje plany i skróciły mój pobyt na działce. Wracaliśmy do domu z duszą na ramieniu, gdyż nawałnice i ulewy całkowicie ograniczały widoczność tego, co na drodze. ... Na szczęście, zdążyliśmy wrócić przed zalaniem miasta , teraz wracalibyśmy chyba pontonem (to nie żart )......Ale, ale, żeby nie być gołosłowną, zapraszam Was na pierwsze czereśnie, wczoraj zerwałam kilka garści, niektóre są popękane , to od nadmiaru deszczu...niemniej w smaku są słodkie i soczyste...
i trochę zdjęć z kwiatów ....nie polnych ale tych działkowych :)
Dziękuję, że dotrwałyście do końca :) Życzę miłego popołudnia i spokojnego całego tygodnia. Serdecznie pozdrawiam. Ina
Uwielbiam czeresienki, najchętniej zjadam prosto z drzewa:)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam czereśnie. Och jakie pyszne, słodziutkie...Niestety, nie mam u siebie drzewa czereśniowego...W tamtym roku zostało zmrożone.
OdpowiedzUsuńZachwycam się Twoim kwiatami kwiatami. Są przepiękne. Twoje piwonie są okazałe i w pełnym rozkwicie. Jak to jest, że u mnie jeszcze nie kwitną. Są same pąki.
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo lubię czereśnie, więc z miłą ochotą się poczęstuję. Masz piękne kwiaty na działce, Twoja działka Ino musi wyglądać bardzo kolorowo, kiedy kwitnie na niej tyle kwiatów . Piwonie i irysy pięknie się prezentują. Miłego wieczorku życzę i pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czereśnie.Tyle kwiatów- raj dla oczu. Dla mnie naj... jest zapach piwoni. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSama ostatnio lubię zaszywać się w ogrodzie .... I później nawet nie wiem co w blogowym świecie Hihihii ;-)) Bardzo piękne tło bloga, bardzo mi sie podoba ;-))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńJuż są czereśnie?!!! Z czasów pracy w przedszkolu pamiętam tytuł takiego wiersza- "Czereśnie najwcześniej" Widać to prawda! A kwiaty przepiękne. U mnie peonie jeszcze w pąkach! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzęstuję się czereśniami,bo ich smak wywołuje uśmiech na twarzy.
OdpowiedzUsuńKwiaty w ogródku piękne,ale najbardziej zachwycam się peoniami.
moim pierwszym kwiatkiem jakim dostałam od chłopca,a miałam wtedy 9 lat to były właśnie peonie,ach te wspomnienia.
Pozdrawiam cieplutko.
...cudowne wspomnienia :)
UsuńKrzewuszki są śliczne, zwłaszcza stare tak pięknie i bujnie kwitną :)
OdpowiedzUsuńPozwolisz,że posiedzę sobie trochę w Twoim ogrodzie. Pięknie tu! No i oczywiście chętnie poczęstuję się czereśniami. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie zapraszam :)
UsuńInuś pięknie na Twojej działeczce , a czeresienki pycha , pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCzereśnie pycha, ale kwiaty w ogrodzie są bajecznie cudowne. Nawet orzez net czuć ich cudowny zapach :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń