niedziela, 9 czerwca 2013

Moja Oaza ....zaproszenie na pierwsze czereśnie

W ten weekend zaszyłam się w mojej  "Oazie". Schowałam szydełko ( to, jednak możliwe :) ), i z przyjemnością pielęgnowałam ogród, słońce dodawało energii i pozytywnie wpływało na samopoczucie, a dzień płynął wolno bez pośpiechu. Bardzo lubię takie chwile...  Dziś  planowałam długą  wycieczkę na łąki, zamierzałam zrobić mnóstwo plenerowych zdjęć, nie tylko roślinności, ale i zwierzakom  żerującym na łąkach i w pobliskim lesie.... Niestety burze, które przyszły z południa całkowicie zniweczyły moje plany i skróciły mój pobyt na działce. Wracaliśmy do domu z duszą na ramieniu, gdyż nawałnice i ulewy całkowicie ograniczały widoczność tego, co na drodze. ... Na szczęście, zdążyliśmy wrócić przed zalaniem miasta , teraz wracalibyśmy chyba pontonem (to nie żart )......Ale, ale, żeby nie być gołosłowną, zapraszam Was na pierwsze czereśnie, wczoraj zerwałam kilka garści, niektóre są popękane , to od nadmiaru deszczu...niemniej w smaku są słodkie i soczyste...







i trochę zdjęć z kwiatów ....nie polnych ale tych działkowych :)







































Dziękuję, że dotrwałyście do końca :) Życzę  miłego popołudnia i spokojnego całego tygodnia. Serdecznie pozdrawiam. Ina 

14 komentarzy:

  1. Uwielbiam czeresienki, najchętniej zjadam prosto z drzewa:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też uwielbiam czereśnie. Och jakie pyszne, słodziutkie...Niestety, nie mam u siebie drzewa czereśniowego...W tamtym roku zostało zmrożone.
    Zachwycam się Twoim kwiatami kwiatami. Są przepiękne. Twoje piwonie są okazałe i w pełnym rozkwicie. Jak to jest, że u mnie jeszcze nie kwitną. Są same pąki.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię czereśnie, więc z miłą ochotą się poczęstuję. Masz piękne kwiaty na działce, Twoja działka Ino musi wyglądać bardzo kolorowo, kiedy kwitnie na niej tyle kwiatów . Piwonie i irysy pięknie się prezentują. Miłego wieczorku życzę i pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam czereśnie.Tyle kwiatów- raj dla oczu. Dla mnie naj... jest zapach piwoni. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama ostatnio lubię zaszywać się w ogrodzie .... I później nawet nie wiem co w blogowym świecie Hihihii ;-)) Bardzo piękne tło bloga, bardzo mi sie podoba ;-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Już są czereśnie?!!! Z czasów pracy w przedszkolu pamiętam tytuł takiego wiersza- "Czereśnie najwcześniej" Widać to prawda! A kwiaty przepiękne. U mnie peonie jeszcze w pąkach! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Częstuję się czereśniami,bo ich smak wywołuje uśmiech na twarzy.
    Kwiaty w ogródku piękne,ale najbardziej zachwycam się peoniami.
    moim pierwszym kwiatkiem jakim dostałam od chłopca,a miałam wtedy 9 lat to były właśnie peonie,ach te wspomnienia.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Krzewuszki są śliczne, zwłaszcza stare tak pięknie i bujnie kwitną :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pozwolisz,że posiedzę sobie trochę w Twoim ogrodzie. Pięknie tu! No i oczywiście chętnie poczęstuję się czereśniami. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Inuś pięknie na Twojej działeczce , a czeresienki pycha , pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czereśnie pycha, ale kwiaty w ogrodzie są bajecznie cudowne. Nawet orzez net czuć ich cudowny zapach :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu ! serdecznie dziękuję za odwiedziny i zostawienie śladu po sobie w postaci komentarza. Ina

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.