poniedziałek, 25 lutego 2013

Idzie wiosna :)

Podobno idzie wiosna..., za moim oknem jeszcze jej nie widać, ale prezenterzy pogody na wszystkich stacjach radiowych i telewizyjnych, są zgodni, że wiosna tuż, tuż. Cieszy mnie to ogromnie bo, zrobiłam się okropnie melancholijna i gdyby nie pasje, które ciągle zachęcają mnie do działania, moje życie nabrałoby szarego koloru. Na przekór  tej szarości, wydziergałam sobie kolorowego motyla. Motyl robiony jest techniką koronki brugijskiej z dodatkiem kolorowych kwiatków. Nie wiem jeszcze, jakie będzie jego zastosowanie, ale można go wykorzystać na tysiąc sposobów, w zależności od potrzeb może być serwetką, obrazkiem, zawieszką.... Dziś posłuży mi jako podkładka  pod  filiżankę gorącej kawy, na którą Was serdecznie zapraszam. 








Serdecznie witam nowe koleżanki.  Wszystkim bardzo dziękuję za odwiedziny i cudownie ciepłe komentarze. Miłego tygodnia. Ina

20 komentarzy:

  1. Przepiękny motyl! Aż szkoda kubek na nim stawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Ineczko, Twój motylek to istne cudo. Jest taki piękny i kolorowy, że tylko mogę Ci pozazdrościć talentu. Nie wiem czym różni się koronka brugijska od zwykłej koronki ale wiem jedno, że Tobie nikt nie dorówna. Mojej serwetce którą dziergam z mozołem wiele będzie brakować... Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego poniedziałku :) Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beatko:) Ty nie umiesz dziergać ? a koronki na Twojej wiklinowej kurce ! Bardzo dziękuję za tyle sympatii dla mnie :)

      Usuń
  3. Cudny motyl. Jeszcze nigdy nie próbowałam zrobić koronki brugijskiej, chociaż od dawna ja podziwiam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny :) Taki naprawdę pozytywny :)
    Chyba też napije się kawy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Koronka brugijska hmmmm.... wygląda bardzo skomplikowanie :) Piękny motyl!

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się z Beatą, Tobie Ina nikt nie dorówna. Motylek jest cudowny:) Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczna podkładka, iście wiosenna :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda pięknie i bardzo wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczny motylek, ładnie się prezentuje!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Motylek jest cudny!!! ciekawość mnie zżera jak się takiego motylka robi:):) Myślę, że efekt potęgują wykorzystane kolory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko , nie jest to bardzo trudne. Jeżeli chcesz mogę Ci rozpisać jak zrobić motyla, schematu nie posiadam.Ja robiłam go ze zdjęcia.

      Usuń
  11. Inuś motylek fantastyczny ,kochana podziwiam Cię kiedy Ty masz czas to wszystko robić.Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ino, muszę Ci powiedzieć, że jesteś MISTRZYNIĄ w wykonywaniu serwetek metodą brugijską, flandryjską...Na swoje wyroby znajdziesz zbyt w Belgii !!!Wiem co piszę!
    Twój motylek jest prześliczny, z doskonale dobranymi kolorami.
    Widziałam mnóstwo serwetek w Brugii, Brukseli...Nawet dwie kupiłam.
    Właśnie je wyciągnęłam i porównuję z Twoją. Teraz widzę, że moje wykonywała dziewczynka z przedszkola.
    Przesyłam buziaki.
    Lusia

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo piękny motyl.Teraz Wiosna musi przyjść.

    OdpowiedzUsuń
  14. Również nie trawię tych szarości za oknem i wypatruje tej utęsknionej wiosny! Motylek piękny, bardzo przyjemnie sie patrzy na niego. osobiście bym go w ramkę oprawiła !!! ;-))

    OdpowiedzUsuń
  15. Motylek uroczy, dziękuję za pyszną kawusię, dobrze mi zrobi z rana :) pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny, a o możliwości zrobienia nawet nie myślę [nie mona ż robić wszystkiego] trzeba zostawić też innym pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  17. Motylem byłam,ale utyłam :( Śliczny :)
    Podaj mi swój adresik do zabawy na pocztę.

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu ! serdecznie dziękuję za odwiedziny i zostawienie śladu po sobie w postaci komentarza. Ina

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.