niedziela, 1 września 2013

Melancholia

Dopadła mnie melancholia. Chyba już jesienna....może to, przez padający deszcz, a może przez fruwające, pierwsze nitki babiego lata ? Ogarnął mnie smutek przemijania....lato nieuchronnie odchodzi, a ja myśl,ę jak je złapać by zostało ze mną, jak najdłużej..... Tak nostalgicznie nastrojona, zrobiłam kwadratową serwetkę, która nieco przypomina mi lato....wzór muszelek przeplata się z niteczkami "babiego lata".....











Pozdrawiam serdecznie :) Ina

17 komentarzy:

  1. śliczna serwetka Ino! Mnie też zazwyczaj dopada rodzaj melancholii pod koniec lata, więc nie jesteś jedyna....Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy wzór, świetnie wygląda :-), a lata szkoda... było piękne, no ale jesień z tymi kolorami też niczego sobie

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Ino, Twoja serwetka jak zwykle jest piękna a jej wzór i wykończenie sprawiają, że serweta jest dopracowana w każdym najdrobniejszym szczególe. Mnie melancholia dopada zawsze latem, prawdę mówiąc nie lubię tej pory roku i nawet sam fakt, że jest to okres wakacji jakoś do mnie nie przemawia. Za to bardzo lubię jesień i wtedy odzyskuję całą chęć do życia i motywację do dalszego działania. Pozdrawiam serdecznie Ino i życzę miłej niedzieli ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna serweta. Wspaniały wzór.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Melancholia...piękne słowo...oddaje środek duszy człowieka,a dziś jest właśnie taki,przynajmniej u mnie w centralnej części Polski,dzień...troszkę wiatru,szarości,ciepełka,odrobina lata w czerwieni jarzębiny... warto zatrzymać się na chwile i podumać,nie spieszyć się i ...wykonać taką cudną serwetę jak Ty...jesteś mistrzynią:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładna serwetka i ciekawy wzorek.Bardzo lubię jesień z jej kolorami. I oczywiście chodzić na grzyby.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Serwetka wykonana jest na szydełku ?? Po prostu piękna! Ma bardzo intrygujący i zarazem piękny wzór , faktycznie nawołujący lato ;-))
    Mnie również dopada jesienna melancholia... czasem za dużo na głowie, i do tego mało słońca a dużo wiatru... cóż zrobić... Tylko piękny cytat po głowie się kołacze:
    "Wszystko w świecie przemija powoli,
    Pamięć o szczęściu i o tym co boli.
    Wszystko przemija jak chce przeznaczenie,
    I tylko zostaje to jedno wspomnienie."

    OdpowiedzUsuń
  8. Inuś,
    serwetka prześliczna...Dzisiaj czułam się podobnie. Było jesiennie i cały dzień padało. Właśnie boję się takich dni.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będziemy się wspierać. Razem łatwiej przetrwać trudne dni :) Buziaki

      Usuń
  9. Wzór ciekawy i serwetka piękna. Żal lata, oj żal. Ratujmy się przed jesiennym smutkiem dobrym słowem, naszym rękodziełem .. itp. W grupie zawsze łatwiej. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  10. czas się uśmiechnąć, od wtorku ma być cieplutko, więc jesieni się nie damy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna serwetka o ciekawym wzorze. Niestety jesień nieunikniona. W środę ma do nas powrócić trochę lata:) a później trzeba będzie się jakoś zaadoptować do nowej pory. Mnie najbardziej przeraża dłuuuga zima.

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna serwetka! Szkoda, że lato już się pomału kończy, ale jesień też jest piękna, pod warunkiem, że nie pada cały czas i nie wieje! Miłego dnia i pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy muszelkowy wzór i serwetka pięknie się prezentuje. Mnie też jakieś przygnębienie dopadło i nic mi się nie chce, nie łączyłam tego ze zmianą pory roku, ale coś w tym jest.Oby nam jak najszybciej przeszło.

    OdpowiedzUsuń
  14. Inuś serweta jak zwykle piękna , a melancholia chyba dopada większość osób o tej porze roku , a może filiżanka gorącej czekolady pomoże , pozdrawiam serdecznie i przesyłam dużo uśmiechu.

    OdpowiedzUsuń

Miły gościu ! serdecznie dziękuję za odwiedziny i zostawienie śladu po sobie w postaci komentarza. Ina

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.